Eintopf to inaczej potrawa z jednego garnka. Bardzo popularna w Niemczech. Można je skomponować z tego co akurat mamy pod ręką, a według mnie im wiecej tym lepiej. Ja dzis pokusiłam się o wariant wegetariański.
Wczoraj pewna cudowna osoba obdarowała mnie kabaczkami (i nie tylko) urwanymi przy mnie z krzaczka. W domu mialam jeszcze pieczarki, pomidory i paprykę oraz kostkę sojową.
Na oliwie podmażyłam dwa ząbki czosnku z posiekaną młodą cebulką i... sporą ilością chili. Do tego skroiłam pieczarki, następnie paprykę i dodałam miękką kostkę sojową, wymoczoną w wodzie z sosem sojowym.
Po chwili dodałam jeszcze pokrojonego w kostkę kabaczka. Na koniec dodałam obrane ze skórki 3 pomidory - także pokrojone. Całosć obficie doprawiłam czerwoną czubricą i roztartymi w moździerzu ziarnami kolendry.
Efekt...
Eintopf został juz tylko pustym jednym garnkiem, a ja i mój cudowny gość rozkoszowałyśmy się smakiem lata.
mniam :) niczym leczo, które u-b-ó-s-t-w-i-a-m :)
OdpowiedzUsuń